Subiektywny przewodnik po stolicy Austrii. Wiedeń - czym nas przyciąga?

Austria przyciąga turystów nie tylko ze względu piękna Alp ale również swoją historią, kulturą, pałacami, terenami narciarskimi, gościnnością, rzeką Dunaj i wyśmienitą kuchnią. Urodził się tu Arnold Schwarzenegger – znany kulturysta , austriacko-amerykański aktor, polityk i gubernator Kalifornii, który rozsławił Austrię. Najdroższy pięciogwiazdkowy luksusowy hotel w samym sercu Wiednia to Hotel Cafe Imperial - A Luxury Collection Hotel , za jedną dobę zapłacimy tu 280 euro i na wejściu przywitają nas panowie w cylindrach.Wnętrza pokoi przyozdobione są bezcennymi antykami, jedwabnymi tapetami i innymi elementami przypominającymi o historii obiektu a w przestronnej łazience wyłożonej marmurem dla gości przygotowane są kapcie i szlafroki. Czy wydanie ponad tysiąca złotych za jedną noc ma sens? Zależy dla kogo...bo dla mnie nie.

Znajdziemy tu również wiele budowli cesarstwa rzymskiego - unikatowe zabytki przeszłości, więc nie musimy jechać do Włoszech aby je zobaczyć. Stolica Austrii położona jest nad Dunajem. To tutaj tworzyli tacy klasycy jak Wolfgang Amadeusz Mozart i Ludwig van Beethoven.

Jest to tylko kilka ciekawostek na temat Austrii.

Moją globtroterską przygodę z Wiedniem zaczęłam od zwiedzania Belwederu. Wielki barokowy pałac zrobił na mnie największe wrażenie, teraz już wiem dlaczego zaliczają go do jednego z najbardziej znanych zabytków tego pięknego miasta. Przed pałacem znajduje się lustrzany staw, w którym odbija się pałacowa fasada. 

Górny Belweder z Dolnym dzieli najstarszy w Europie alpejski ogród z nietypową fontanną i pięknymi pomnikami.

Muzeum mieści wiele zbiorów, jednym z nich jest słynny portret Gustava Klimta - ''Judyta'' (moja imienniczka). To wyjątkowy obraz femme fatale.

Do stolicy wybrałam się w grudniu, to czas Jarmarków Bożonarodzeniowych dlatego przed pałacem rozstawione są drewniane budki z świątecznymi ozdobami i wiedeńskimi specjałami. Jeżeli macie ochotę poczytać na temat najsłynniejszego jarmarku w Wiedniu - Wiener Christkindlmarkt na placu przy Ratuszu napisałam o tym w innym poście, wystarczy kliknąć tu - > KLIK
Jak wiele miast tak i Wiedeń ma swoją reprezentacyjną ulicę tak zwaną Ringstrasse – bulwar biegnący wokół Starego Miasta jest pełen najciekawszych atrakcji usytuowanych przy sławnej ulicy. W okresie świąt Bożego Narodzenia ozdobione miasto tętniące życiem ma w sobie niepowtarzalny czar i urok. Pomimo brzydkiej pogody i nieustannie padającego deszczu nie przeszkodziło mi to w zwiedzaniu zachwycającej architektury miasta. W pobliżu Belwederu na placu Schwarzenbergplatz znajduje się fontanna z wystającymi kamieniami, zwraca tym na siebie uwagę oraz pomnik poległych radzieckich żołnierzy.

Następnie znajduje się Gesellschaft der Musikfreunde - Towarzystwo Przyjaciół Muzyki od ponad dwustu lat jest domem dla najważniejszych orkiestr, zespołów, dyrygentów i solistów z całego świata.Wiedeń to raj dla miłośników kultury i sztuki jak i również jest to miasto z współczesną architekturą. 

Miasto jest na tyle różnorodne, że każdy może w nim znaleźć coś dla siebie. Piękne parki, cesarskie pałace, światowej klasy zabytki, słynny park rozrywki oraz nowoczesne muzea tworzą niesamowity klimat stolicy Austrii. Wiedeń to wyjątkowy punkt na mapie Europy, duże znaczenie ma tutaj niewątpliwa uroda miasta, rozległe tereny zielone, ścieżki rowerowe i bogata oferta kulturalna. 

Niepowtarzalny klimat miasta tworzą stylowe kamienice.

Zaraz obok znajduje się Karlplatz, tu również odbywa się Jarmark Bożonarodzeniowy. Na placu Karola mieści się wyjątkowa stacja metra oraz Kościół Karola Boromeusza (Karlskirche)

Zwiedzając Wiedeń trzeba być przygotowanym na dużą ilość przebytych kilometrów ale pocieszający jest fakt, że atrakcje znajdują się blisko siebie tylko jest ich naprawdę dużo.

Idąc dalej naszym oczom ukazuje się Opera Narodowa. W wyznaczonych miesiącach na świeżym powietrzu widzowie mogą usiąść i za darmo cieszyć się chwilą sztuki i śpiewu.

Pomnik Goethego i Mozarta raczej ciężko byłoby przeoczyć.

Kunsthistorisches Museum Wien - Muzeum Historii Sztuki zawdzięcza swoją pozycję jako jedna z najważniejszych galerii sztuki na świecie.

Naturhistorisches Museum - Muzeum Historii Naturalnej tu możemy zobaczyć wypchane gatunki zwierząt, które są zagrożone wyginięciem lub już wyginęły.

\

Budynki te stoją naprzeciwko siebie.

Następnie widzimy Palmiarnię (Palmenhaus) i dom motyli znajduje się ona w parku pałacowym Schönbrunn.

Jest jedną z najstarszych, jakie możemy podziwiać w Europie.

Została podzielona na trzy części, zgodnie z panującymi tam klimatami: okołobiegunowym, umiarkowanym oraz tropikalnym.

A o to wisienka na torcie oraz symbol Wiednia, jedna z najbardziej charakterystycznych budowli w mieście – Katedra Świętego Szczepana mieści się ona na Stephanplatz.

W drewnianej budce kupiłam glühwein czyli wino grzane, pamiątkowy kubek za 4 euro zabrałam ze sobą. 

Aby wejść na wspaniały punkt widokowy na cały Wiedeń należy wspiąć się po 343 stopniach w górę. Wisi tu łącznie 13 dzwonów a najsłynniejszy z nich to Pummerin, to drugi co do wielkości wolno wiszący i bijący dzwon w Europie. Tu czuć, że miasto tętni życiem, turyści przeplatający się z mieszkańcami, urokliwe kamienice, sklepy i restauracje. Co do restauracji oprócz kiełbasek wiedeńskich na jarmarku koniecznie musiałam spróbować regionalnego jedzenia zatem wybrałam się do austriackiej restauracji Gulash Museum  ---> KLIK 

Kelner dobrze mówił po angielsku więc w kwestii zamówienia nie było problemów. Z jakich specjałów słynie Wiedeń ? 
Schnitzel, tort Sachera, rolada jabłkowa czyli apfel strudel – drugi deser bardziej do mnie przemawia, jak już wiecie z innych postów uwielbiam szarlotki i wszędzie gdzie jestem je zamawiam. Pierwsze danie to Schnitzel wieprzowy (Wiener Schnitzel vom Schwein mit Kartoffel und gem.Salat) Podali ogromne dwa pyszne sznycle wielkości prawie całego talerza z kawałkiem cytryny, do tego gotowane ziemniaki i zestaw sałatek. Niebo w gębie ! Drugim daniem był (Wiener Fiakergulasch mit Knodel, Wurstel, Spiegelei und Gurkel) gulasz z knedlem wiedeńskim, kiełbaską, ogórkiem i jajkiem sadzonym. Danie smaczne ale nie zaliczyłabym go do często jadanych dań. Do tego piwko jasne pils Zwettler. 

Na deser zamówiłam numer jeden z wiedeńskich deserów - apfel strudel czyli strudel z jabłkami przekładany cieniutkim ciastem z dużymi kawałkami jabłek, podany z bitą śmietaną. Mówię wam naprawdę pychota.

Po dwu i pół godzinnej przerwie w restauracji czas na zwiedzanie reszty miasta. W pobliskim sklepiku kupiłam magnes na lodówkę (Katedra z napisem Vienna) z każdego zwiedzanego miasta kupuję magnes to już taki mój rytuał.

Niedaleko znajduje się piękna barokowa Kolumna morowa Trójcy Świętej (Pestsäule) Ten monumentalny pomnik wotywny ufundowany został w podzięce Bogu za zakończenie epidemii dżumy, pierwszą kolumnę wykonano z drewna, później zastąpiono ją marmurową udekorowaną rzeźbami i reliefami (rzeźbienie, kucie, odlewanie na płycie kamiennej). Piękny pomnik upamiętniający robi olbrzymie wrażenie i nikt nie zdoła przejść obok niego obojętnie. 

Pomimo deszczu miasto wieczorem mieniło się blaskiem lampek.

Hofburg należy do największych miejskich kompleksów pałacowych Europy. Był on rezydencją cesarzy z dynastii Habsburgów. Dziś znajdują się tu liczne muzea, dworska szkoła jazdy oraz siedziba austriackiego prezydenta i historyczny plac Heldenplatz. Tu wydałam najwięcej na ubikację – aż 1 euro, w innych miejscach kosztowała 0,50 euro. Niestety na szaletach miejskich zarabiają w każdym mieście. Poprzez Bramę Michaelertor wchodzimy do Hofburga.

Wiednia nie da rady opisać w kilku zdaniach, jest to miejsce z dużą ilością zabytków, atrakcji, jest jednym z moich destynacji do których wybierałam się już kilka lat, pomimo tego, że nie ma zbyt dużej odległości od Rybnika. Jeżeli ktoś dotrwał do końca to cieszę się i myślę, że chociaż troszeczkę zainspirowałam niektóre osoby, które jeszcze nie odwiedziły Wiednia. :) 

Pozostałe zdjęcia...

Judy's World