Slow food - Japan Sun Shabu Shabu

Shabu shabu oznacza moment, w którym trzymając pałeczkami cieniutki plaster mięsa - wołowinę lub wieprzowinę - zanurzamy go jakbyśmy mieszali wywar.

uczta shabu shabu

Do Japan Sun Shabu Shabu wybrałam się w moje urodziny, sugerując się dobrymi opiniami w internecie. Kupiłam zestaw na grouponie ucztę dla dwóch osób wraz z przystawką i deserem. Zamówiliśmy dodatkowo piwo heineken i wino choya, alkohol nie wlicza się w cenę groupona. Są dwa buliony do wyboru, my wybraliśmy rybny i kimchi. Na początek podano nam przystawkę: bułeczki bao z konfitowaną kaczką, mango, kolendrą i sosem hoisin w bambusowym parowarze -> klik przyozdobione kwiatem orchidei. 

przystawka

Bułeczki bardzo smaczne, dobre połączenie smaków. Po zjedzeniu przystawki kelnerka przyniosła nam garnek, w którym były dwa buliony wybrane przez nas, dwie miseczki z ugotowanym ryżem jaśminiowym, sos sojowy, sos sezamowy i dodatki: wieprzowina, indyk, kaczka, kapusta pekińska, marchew, boczniaki, szpinak, brokuły , kiełki fasoli mung, dymka i kimchi – czyli kapusta kiszona z dodatkami. Odnośnie sosu sezamowego moim zdaniem pasuje on bardziej do mięs smażonych niż gotowanych ale to wszystko jest kwestią gustu.

bulion rybny i kimchi

indyk, wieprzowina i kaczka

Na stolikach znajdują się płyty indukcyjne, na których ustawia się temperaturę, więc garnki są stale podgrzewane. Jest to kuchnia typu slow food, która polega na celebrowaniu i nieśpiesznym delektowaniu się smakiem oraz zapachem potraw. Sami gotujemy wyznaczając sobie czas. Opisywałam już o takim gotowaniu w moim poście z Tajlandii -->> klik

Nie można tego porównywać, buliony i jedzenie tam a u nas w Polsce. W Tajlandii jest zdecydowanie smaczniejsze.

Gotowanie samemu w restauracji trochę się różni od gotowania w domu. Nie można ponarzekać, że coś jest źle przyrządzone ponieważ gotujemy sami.. a jednak zawsze coś się znajdzie. Co do bulionów jak dla mnie są za słabo doprawione, bo przecież bulion to baza i na nim się gotuje całą resztę. Najbardziej przypadł mi do gustu bulion rybny, kimchi miał być pikantny a dla nas ostrość była 2/5. Popracowałabym nad udoskonaleniem tych bulionów. Co do reszty, mięso i warzywa były świeże, ładnie ułożone, przystrojone storczykami. 

kaczka

Na koniec kelnerka przyniosła nam smażone lody z owocami, jadłam już je kiedyś wyżej w Japan Sun. Smaczne lody w chrupiącym cieście to świetny deser na zakończenie uczty. 

smażone lody

Polecam restaurację dla osób, którzy lubią slow food, można tu na chwilę oderwać się od codziennych obowiązków, zjeść smacznie, zdrowo i powoli.

Copyright © 2018-Judy's World, Inc.(All Rights Reserved)

#slow food, #shabushabu, #rybnik, #smacznejedzenie, #food ,