Szlakiem Orlich Gniazd – Zamek Ogrodzieniec
Myślę, iż dla większości z was zamek Ogrodzieniec w Podzamczu jest dobrze znany, gdyż jest to dość popularna atrakcja. Po sześciu latach ponownie odwiedziłam to miejsce by zobaczyć jak się zmienił, no troszkę się postarzał ale nadal wygląda zacnie i przyciąga dużo zwiedzających.
Jadąc do Ogrodzieńca malowniczą drogą przypominającą górskie serpentyny na obrzeżach Niegowonic leży Wzgórze Kromołowiec. Nie miałam tego miejsca w planach ale zwrócił moją uwagę potężny wapienny ostaniec a w nim figurka Matki Boskiej. Znajduje się tu parking a miejsce jest relatywnie łatwo dostępne, opisałam je tutaj – klik
Wjeżdżając do Ogrodzieńca niedaleko zamku skręcając w prawo widzimy znak parkingu, tu zostawiamy auto u takiego wesołego Pana na podwórku za 10zł (czas nieokreślony).
Idąc w stronę zamku mijam restaurację i kilka budek z pamiątkami, oczywiście kupuję magnez na lodówkę do kolekcji. Wstęp kosztuje 19zł, przed wejściem znajdują się bezpłatne toalety. Zanim tu przyjedziesz zapoznaj się z wyznaczonymi godzinami na zwiedzanie zamku, zależne jest to od warunków atmosferycznych i obecnie panujących obostrzeń. Na bilecie znajduje się mapka, zwiedzanie zamku zaczynamy kolejno ponumerowaną, wytyczoną trasą.
Zamek Ogrodzieniec to największa warownia Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej leżąca w centralnej części Jury. Została wybudowana na Górze Janowskiej (Góra Zamkowa). To prawdziwa perła i jedna z najważniejszych atrakcji historycznych na Szlaku Orlich Gniazd.
Zamek w zimowej scenerii wygląda zjawiskowo, dodatkowym atutem były padające na niego promienie słońca, sześć lat temu odwiedziłam to miejsce wiosną, zieleń wokół niego również mu pasuje.
Na terenie zamku w wyznaczonych miejscach są tabliczki, na których są informacje co znajduje się w danym miejscu np.: kuchnia, sala czy komnata. Ciekawe uczucie móc wrócić po kilku latach i zrobić zdjęcia w tych samych miejscach.
Okazałe ruiny warowni to nie wszystkie atrakcje tego miejsca, wokół zamku wznoszą się liczne ostańce wapienne. Patrząc na te z tej perspektywy przypominają wyglądem wielbłąda. Też tak myślisz?
Ostańce te są nazywane Skalnym Miastem Podzamcza.
Około dwóch kilometrów od zamku znajduje się Gród na Górze Birów (461 m n.p.m.) Tu wrzucę fotki sprzed sześciu lat gdyż obecnie nie było możliwości zwiedzania. Radzę zostawić auto na jednym parkingu i stamtąd pójść spacerkiem około 15 minut pod gród, ponieważ parking przy górze jest też płatny. Na tym niezwykle cennym wzgórzu jurajskim możemy zrobić cudne zdjęcia.
W zrekonstruowanym, stylizowanym na średniowieczną osadę Grodzie można zobaczyć różne wystawy tematyczne zgromadzone w chacie mieszkalnej i w wieży wojowników, w której znajdują się znalezione podczas prowadzonych badań z różnych epok artefakty takie jak: groty strzał, przęśliki tkackie, rogowe i krzemienne narzędzia, końskie podkowy, gliniane naczynia. Umożliwiało to poznanie historii miejsca i sposobu życia jego dawnych mieszkańców.
To dwa atrakcyjne miejsca położone blisko siebie, które polecam nie tylko dla fanów historii lecz dla wszystkich lubiących zwiedzanie i malownicze pejzaże.
Pozostałe zdjęcia...
Zapraszam również do obejrzenia filmiku na moim kanale na YouTube:
Copyright © 2021 Judy's World, Inc.(All Rights Reserved)
Komentarze